"Samotność świata jawi się jego istnieniem" - oto myśl, która prześladuje redakcję "Szufladii". Powód? Pustka na blogu. Ludzie żyją dziś w takim pośpiechu, że nie znajdują często kilku chwil na refleksję - gdzie i po co biegnę? Czy warto? Otaczają się szczelną barierą obowiązków, ważnych spraw, zapominając o osobach, których mają na wyciągnięcie ręki. Za oknem piękna wiosna, a ta pora roku zawsze napawa optymizmem. Oznacza nowy początek, zmiany, możliwości, kolejny krok. Chcemy chcieć - a to już punkt, z którego można wyruszyć. Wskazujemy drogę - nie lepszą, nie gorszą od innych - po prostu jakąś. Jeśli zechcesz wybrać się z nami w podróż - nie stracisz. W drodze nie cel jest ważny, lecz to, czego dowiadujemy się wtedy o sobie samym.
Szuflandia to miejsce stworzone po to, by podzielić się własną twórczością pisarską, swoim intymnym światem, który nie zawsze chcemy pokazywać innym. Niejednokrotnie nie umiemy o nim mówić, nie potrafimy nazwać tych wszystkich emocji, jakie towarzyszą kreowaniu amatorskich wizji poetyckich i prozatorskich, zwłaszcza, że bywają ulotne. A jednak w wielu z nas drzemie potrzeba ubrania myśli w słowo oraz szukania podobnych nam pasjonatów i wrażliwców. Mam nadzieję, że właśnie tutaj pomysły nabiorą kształtu. Zapraszam.